początek końca Habsburgów w Szwajcarii.<br>Fenomen kapelusz<br>jako atrybutu kobiecości polega przede wszystkim na tym, że owo nakrycie głowy oraz związane z nim funkcje społeczne zostały ukształtowane przez mężczyzn dla siebie. My nosiłyśmy warkocze, fryzury, czapki, welony, kwiaty, klejnoty, szale, chustki i korony. Oni - hełmy, wojenne i dworskie kapelusze, kaski, berety, melo- &lt;page nr=67&gt; niki, szapoklaki, rewolucyjne kaszkiety... A jednak - dziś panowie paradują z gołą głową, ewentualnie w wojskowych czapkach i hełmach, kapłańskich nakryciach, czasem przemknie się filcowy, raczej nieciekawy kapelusz. Melonik, panama i cylinder osiągnęły status rekwizytów teatralnych i cyrkowych.<br> My zaś brylujemy w olbrzymim królestwie kapelusza, z dobrej woli poddając się