Typ tekstu: Książka
Autor: Samson Hanna
Tytuł: Pułapka na motyla
Rok: 2000
jednak czuła, że to, co usłyszała przed chwilą, nie było pozbawioną sensu zaczepką. Patrzyła uważnie na zgarbioną dziewczynkę ze zbyt krótko obciętymi na lato włosami i nie mogła wypatrzyć w niej nic na swoją obronę. W lustrze nie odbijały się wewnętrzne korytarze i własna twarz wydawała się Joannie pusta i bez wyrazu. Zawstydzona, że jest tym, kim jest, chciała schować się w którymś z korytarzy, może w tym z liszkami albo w tym z marzeniami o ponownym spotkaniu w barze, ale nigdzie nie mogła trafić, wszystko się zmieniło, tam, gdzie powinny być znajome ścieżki, pojawiła się błotnista góra, Joanna próbowała się wspinać
jednak czuła, że to, co usłyszała przed chwilą, nie było pozbawioną sensu zaczepką. Patrzyła uważnie na zgarbioną dziewczynkę ze zbyt krótko obciętymi na lato włosami i nie mogła wypatrzyć w niej nic na swoją obronę. W lustrze nie odbijały się wewnętrzne korytarze i własna twarz wydawała się Joannie pusta i bez wyrazu. Zawstydzona, że jest tym, kim jest, chciała schować się w którymś z korytarzy, może w tym z liszkami albo w tym z marzeniami o ponownym spotkaniu w barze, ale nigdzie nie mogła trafić, wszystko się zmieniło, tam, gdzie powinny być znajome ścieżki, pojawiła się błotnista góra, Joanna próbowała się wspinać
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego