Typ tekstu: Książka
Autor: Marek Krajewski
Tytuł: Koniec świata w Breslau
Rok: 2003
uwagi na żonine łajania, oferował gęś kolejnej klientce. Ta kupiła po krótkim wahaniu i zażądała, by sprzedawca oporządził ptaka. Położył głowę ptaka na pieniek i spod powały zdjął wojskowy bagnet podoficerski z wygrawerowanym napisem "Zur Erinnerung an meine Dienstzeit"*.
"Z wojny francusko-pruskiej. Pewnie jego dziadka" - pomyślał Mock. Gęś traci bezcenny kapitel swojego ciała. Bagnet odciął głowę ptaka, bagnet uwolnił krwawy wodospad z szyi von Geissena, bagnet odwalił kształtną czaszkę publicznej dziewczyny na jej kruche łopatki, bagnet rozciął siatkówkę jej oczu, bagnet wiercił się w śliskiej wydzielinie oczodołów. W jednej chwili Mock uświadomił sobie, że nie zna nawet nazwiska dziewczyny. Nie
uwagi na żonine łajania, oferował gęś kolejnej klientce. Ta kupiła po krótkim wahaniu i zażądała, by sprzedawca oporządził ptaka. Położył głowę ptaka na pieniek i spod powały zdjął wojskowy bagnet podoficerski z wygrawerowanym napisem "Zur Erinnerung an meine Dienstzeit"*.<br>"Z wojny francusko-pruskiej. Pewnie jego dziadka" - pomyślał Mock. Gęś traci bezcenny kapitel swojego ciała. Bagnet odciął głowę ptaka, bagnet uwolnił krwawy wodospad z szyi von Geissena, bagnet odwalił kształtną czaszkę publicznej dziewczyny na jej kruche łopatki, bagnet rozciął siatkówkę jej oczu, bagnet wiercił się w śliskiej wydzielinie oczodołów. W jednej chwili Mock uświadomił sobie, że nie zna nawet nazwiska dziewczyny. Nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego