Typ tekstu: Książka
Autor: Barańczak Stanisław
Tytuł: Poezja i duch uogólnienia
Rok wydania: 1996
Lata powstania: 1970-1996
może miał 11 lat, taki ciemny blondynek, i on też został zabity"), lekarzy i pielęgniarki opatrujących rannych w strzelaninie ("Zabitych umieszczono w dwóch kostnicach... następnego dnia dowiedziałam się o poleceniu premiera Cyrankiewicza, nakazującym bezzwłoczne usunięcie wszystkich zwłok"), wdowy po zabitym ("UB zagroziło, że jeśli się nie uspokoję, to pochowają męża beze mnie... od państwa otrzymałam 600 zł renty na troje dzieci").
Drugi rodzaj świadectw stanowią dokumenty: głosy ówczesnej prasy ("Od pewnego czasu agentura imperialistyczna i reakcyjne podziemie starały się wykorzystać trudności ekonomiczne i bolączki w niektórych zakładach Poznania dla sprowokowania wystąpień przeciwko władzy ludowej"), osławione przemówienie Cyrankiewicza ("Każdy prowokator czy szaleniec
może miał 11 lat, taki ciemny blondynek, i on też został zabity"), lekarzy i pielęgniarki opatrujących rannych w strzelaninie ("Zabitych umieszczono w dwóch kostnicach... następnego dnia dowiedziałam się o poleceniu premiera Cyrankiewicza, nakazującym bezzwłoczne usunięcie wszystkich zwłok"), wdowy po zabitym ("UB zagroziło, że jeśli się nie uspokoję, to pochowają męża beze mnie... od państwa otrzymałam 600 zł renty na troje dzieci").<br> Drugi rodzaj świadectw stanowią dokumenty: głosy ówczesnej prasy ("Od pewnego czasu agentura imperialistyczna i reakcyjne podziemie starały się wykorzystać trudności ekonomiczne i bolączki w niektórych zakładach Poznania dla sprowokowania wystąpień przeciwko władzy ludowej"), osławione przemówienie Cyrankiewicza ("Każdy prowokator czy szaleniec
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego