Typ tekstu: Książka
Autor: Samson Hanna
Tytuł: Pułapka na motyla
Rok: 2000
siebie, czuje jego zapach, dotyk jego rąk, swoją radość, usiądą przy stole, zjedzą obiad, odebrała dzisiaj pieniądze, więc zaprosi go do pubu.
- Nigdy nie byłem z kumplem na piwie - powiedział kiedyś.
- Dlaczego? - zapytała zdziwiona, znając jego słabość do piwa.
- Nigdy nie miałem kumpla - odpowiedział.

Z trudem, powoli, docierał do niej bezmiar jego samotności, którą chciała mu sobą zapełnić. Swoją wypełniła nim całkowicie.

Mógłby już wracać, niby po co ma tu dłużej siedzieć, nic nie wymyślił przez cały dzień, to i teraz nie wymyśli, ale po co ma wracać? dlatego, że ona czeka?, co go to obchodzi, niech sobie czeka, jak tam
siebie, czuje jego zapach, dotyk jego rąk, swoją radość, usiądą przy stole, zjedzą obiad, odebrała dzisiaj pieniądze, więc zaprosi go do pubu. <br>- Nigdy nie byłem z kumplem na piwie - powiedział kiedyś. <br>- Dlaczego? - zapytała zdziwiona, znając jego słabość do piwa. <br>- Nigdy nie miałem kumpla - odpowiedział. <br><br>Z trudem, powoli, docierał do niej bezmiar jego samotności, którą chciała mu sobą zapełnić. Swoją wypełniła nim całkowicie.<br><br>Mógłby już wracać, niby po co ma tu dłużej siedzieć, nic nie wymyślił przez cały dzień, to i teraz nie wymyśli, ale po co ma wracać? dlatego, że ona czeka?, co go to obchodzi, niech sobie czeka, jak tam
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego