Typ tekstu: Książka
Autor: Chmielewska Joanna
Tytuł: Lesio
Rok wydania: 2004
Rok powstania: 1973
Z budynku nie wynoszą? - spytał Karolek.
- A po co mają wynosić? Wyniosą raz a dobrze, jak będą wysyłać.
- No to może wtedy?...
- I co, będziesz tam stróżował w masce i z przyprawioną czarną brodą, żeby cię nie poznali? Nikt nie może wiedzieć, że to my!
- Mam przyłbicę - powiedział Karolek dość beznadziejnie. - Po jakichś przodkach. Zacięła się ze starości i w ogóle się nie otwiera, ale tego, co jest w środku, nie sposób poznać.
- A ze środka coś widać?
- Nic, bo te otwory na oczy są w niewłaściwym miejscu.
- No to faktycznie przebranie pierwszej klasy. Jakbyś nasadził na łeb byle jaki stary
Z budynku nie wynoszą? - spytał Karolek.<br>- A po co mają wynosić? Wyniosą raz a dobrze, jak będą wysyłać.<br>- No to może wtedy?...<br>- I co, będziesz tam stróżował w masce i z przyprawioną czarną brodą, żeby cię nie poznali? Nikt nie może wiedzieć, że to my!<br>- Mam przyłbicę - powiedział Karolek dość beznadziejnie. - Po jakichś przodkach. Zacięła się ze starości i w ogóle się nie otwiera, ale tego, co jest w środku, nie sposób poznać.<br>- A ze środka coś widać?<br>- Nic, bo te otwory na oczy są w niewłaściwym miejscu.<br>- No to faktycznie przebranie pierwszej klasy. Jakbyś nasadził na łeb byle jaki stary
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego