wyjaśnia asp. sztab. Roman Tarajda. - Zimą pozostaje jedynie tradycyjne hamowanie pulsacyjne, polegające na delikatnym wielokrotnym naciskaniu pedału hamulca, bez dotykania sprzęgła. Dzięki tej technice oprócz zwykłych hamulców w stopniowym wytraceniu prędkości pomoże nam również silnik. Zimą wyjątkowo ważna staje się też zasada ograniczonego zaufania na drodze. Nawet jeśli sami przećwiczyliśmy bezpieczne hamowanie na śliskiej nawierzchni, musimy pamiętać, że wcale nie musieli się w taki sam sposób przygotować inni zmotoryzowani. - Jeśli chodzi o trening, polecamy ośrodki bezpiecznej jazdy. Są tam specjalne powierzchnie poślizgowe, na których można poćwiczyć hamowanie - dodaje asp. sztab. Roman Tarajda. - Stanowczo odradzamy natomiast wszelkie dzikie szkoły, takie jak przy