szlachetki Ochockiego, zapowiada rewolucję i jej krwawe żniwo: <q>"Wieści niewolę [...], nadejście kaźni krwawych, i trwóg, i głodów, i pożarów, władzę zbrodniarzy, zgubę prawych"</>. Zaprawdę, proroctwo to spełniło się co do joty! <br>Poprzedzającą Gamajuna, pełną rezygnacji Pieśń Ofelii przenika smutek obłąkanej dziewczyny: <q>"Nie wróci rycerz kochany, cały odziany w srebro"</>. Minęła bezpowrotnie epoka, odeszli ludzie, którzy ją tworzyli... Dwie kolejne pieśni to liryczne wspomnienie miłości (<q>"Byliśmy razem, pamiętam... noc się chmurzyła, skrzypce grały"</>) i nokturn-passacaglia (<q>"Miasto śpi, spowite mgłą"</>). Pieśń piąta, zatytułowana przez Szostakowicza Burza, daje upust utajonym, nagromadzonym uprzednio emocjom i poczuciu bezsilności wobec ślepego żywiołu (<q>"O, jak szaleńczo za