Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Literatura Ludowa
Nr: 3
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1957
bajkę polską niemal nazwać można swobodnym przekładem z tureckiego.
Fabuła Daminaeusa wykazuje zresztą pewne różnice w stosunku do "Czterdziestu wezyrów". Polegają one głównie na amplifikacjach narracyjnych. I tak, tam, gdzie tekst Gibba mówi tylko o "różnych rodzajach jedzenia", u Daminaeusa wymienione są one szczegółówo; zamiast "innych zjadaczy opium" mamy wyliczenie: "bezrozumny człowiek, abo pijanica abo masłocznik"; moment wtargnięcia psów do miejsca biesiady również potraktowany został nieco inaczej, z bardziej dobitnym uwypukleniem komizmu sytuacji.
Oczywiście przy zestawianiu opowiadania polskiego z tekstem przetłumaczonym przez Gibba, nie, zaś z oryginałem, dopuścić trzeba możliwość pomyłek, ponieważ jednak bajka o derwiszach sposobem ujęcia nie różni się
bajkę polską niemal nazwać można swobodnym przekładem z tureckiego.<br>Fabuła Daminaeusa wykazuje zresztą pewne różnice w stosunku do "&lt;name type="tit"&gt;Czterdziestu wezyrów&lt;/&gt;". Polegają one głównie na amplifikacjach narracyjnych. I tak, tam, gdzie tekst Gibba mówi tylko o "różnych rodzajach jedzenia", &lt;page nr=19&gt; u Daminaeusa wymienione są one szczegółówo; zamiast "innych zjadaczy opium" mamy wyliczenie: "bezrozumny człowiek, abo pijanica abo masłocznik"; moment wtargnięcia psów do miejsca biesiady również potraktowany został nieco inaczej, z bardziej dobitnym uwypukleniem komizmu sytuacji.<br>Oczywiście przy zestawianiu opowiadania polskiego z tekstem przetłumaczonym przez Gibba, nie, zaś z oryginałem, dopuścić trzeba możliwość pomyłek, ponieważ jednak bajka o derwiszach sposobem ujęcia nie różni się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego