Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Machina
Nr: 2
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
karierze zwierząt. Świadczy ona przecież niezbicie, iż w psie, koniu czy wiewiórce wciąż upatrujemy potencjalnego przyjaciela. Bo gdyby było inaczej, czy kogokolwiek wzruszyłby widok - choćby nawet odlanej z brązu - martwej świnki? Być może zezwierzęcanie sztuki jest więc bezradnym wyrazem nadziei, tęsknoty za światem prostszym i lepszym, zwierzęcym; światem, w którego beztroskę możemy spokojnie wierzyć, bo żadne zwierzę nie powie, jak jest naprawdę...

Człowiek wierzy, że zwierzęta są mądre, szlachetne i moralne. Najlepszym dowodem jest sławetny Folwark zwierzęcy. Mimo iż bohaterami książki Orwella są zwierzęta, wszyscy wiedzą, że to historia o ludziach. Jakoś nikt nie wierzy, że świnia marzy, by być równiejszą
karierze zwierząt. Świadczy ona przecież niezbicie, iż w psie, koniu czy wiewiórce wciąż upatrujemy potencjalnego przyjaciela. Bo gdyby było inaczej, czy kogokolwiek wzruszyłby widok - choćby nawet odlanej z brązu - martwej świnki? Być może zezwierzęcanie sztuki jest więc bezradnym wyrazem nadziei, tęsknoty za światem prostszym i lepszym, zwierzęcym; światem, w którego beztroskę możemy spokojnie wierzyć, bo żadne zwierzę nie powie, jak jest naprawdę...<br><br> Człowiek wierzy, że zwierzęta są mądre, szlachetne i moralne. Najlepszym dowodem jest sławetny Folwark zwierzęcy. Mimo iż bohaterami książki Orwella są zwierzęta, wszyscy wiedzą, że to historia o ludziach. Jakoś nikt nie wierzy, że świnia marzy, by być równiejszą
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego