Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Horyzonty Techniki
Nr: 2
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1959
zlewek.
Dzieci nie mogły zrozumieć, w jaki sposób odkrył ich podstęp.
Wobec tego na żądanie chłopców ilość zlewek na stole została powiększona do czterech, po czym pan Stanisław znowu opuścił laboratorium, Gdy powrócił, zanurzył kolejno do każdej zlewki probówkę i potrzymał ją następnie przez chwilę nad płomieniem. No i wskazał bezzwłocznie, do której dzieci wsypały odrobinę cyny.
Doświadczenie to powtarzano wiele razy, lecz zawsze ojciec bliźniaków odgadywał bezbłędnie, do której zlewki wrzucono cynę.
I wreszcie pan Stanisław zdradził swoją tajemnicę.
Przygotował świeżą zlewkę z cynkiem i kwasem, zgasił górne światło pozostawiając tylko lampkę spirytusową, po czym rzekł:
- Uważajcie teraz dobrze. Probówkę
zlewek.<br>Dzieci nie mogły zrozumieć, w jaki sposób odkrył ich podstęp.<br>Wobec tego na żądanie chłopców ilość zlewek na stole została powiększona do czterech, po czym pan Stanisław znowu opuścił laboratorium, Gdy powrócił, &lt;page nr=7&gt; zanurzył kolejno do każdej zlewki probówkę i potrzymał ją następnie przez chwilę nad płomieniem. No i wskazał bezzwłocznie, do której dzieci wsypały odrobinę cyny.<br>Doświadczenie to powtarzano wiele razy, lecz zawsze ojciec bliźniaków odgadywał bezbłędnie, do której zlewki wrzucono cynę.<br>I wreszcie pan Stanisław zdradził swoją tajemnicę.<br>Przygotował świeżą zlewkę z cynkiem i kwasem, zgasił górne światło pozostawiając tylko lampkę spirytusową, po czym rzekł:<br>- Uważajcie teraz dobrze. Probówkę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego