Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Wyborcza
Nr: 20
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1997
Ujęto dwójkę podejrzanych, reszta jest poszukiwana - poinformowała wczoraj policja. Do zdarzenia doszło we wtorek w południe w pobliżu SP 1 w Sandomierzu. 14-letni Kamil szedł po lekcjach do domu. Koło kiosku zaczepiło go trzech chłopaków i dziewczyna. Przywódca czwórki otworzył butelkę oranżady i przy Kamilu wsypał do niej trochę białego proszku. Potem kazał mu pić. Chłopiec wzbraniał się, ale koledzy wykręcili mu ręce i siłą wlali płyn do gardła. Przerażony chłopak pobiegł do swojej wychowawczyni. Zdążył powiedzieć, co się stało i stracił przytomność. Wezwano policję. Kamila pogotowie odwiozło do szpitala. Już pierwsze badania treści żołądka wykazały, że w oranżadzie rozpuszczono amfetaminę
Ujęto dwójkę podejrzanych, reszta jest poszukiwana - poinformowała wczoraj policja. Do zdarzenia doszło we wtorek w południe w pobliżu <name type="place">SP 1</name> w <name type="place">Sandomierzu</name>. 14-letni <name type="person">Kamil</name> szedł po lekcjach do domu. Koło kiosku zaczepiło go trzech chłopaków i dziewczyna. Przywódca czwórki otworzył butelkę oranżady i przy <name type="person">Kamilu</name> wsypał do niej trochę białego proszku. Potem kazał mu pić. Chłopiec wzbraniał się, ale koledzy wykręcili mu ręce i siłą wlali płyn do gardła. Przerażony chłopak pobiegł do swojej wychowawczyni. Zdążył powiedzieć, co się stało i stracił przytomność. Wezwano policję. <name type="person">Kamila</name> pogotowie odwiozło do szpitala. Już pierwsze badania treści żołądka wykazały, że w oranżadzie rozpuszczono amfetaminę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego