Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 400-401
Miejsce wydania: Paryż
Rok: 1981
odmalowany przez Cartera obraz kandydata na prezydenta, który w razie wyboru doprowadzi kraj do wojny. Reagan dał amerykańskim wyborcom glejt gwarantowanego pokoju. Gdyby nie to, nie uzyskałby nigdy większości. Amerykanie, o których mowa teraz, to nie ci, którzy 35 lat temu do spółki z Anglikami zdradzili swych sojuszników, ale potrafili bić się jak prawdziwi żołnierze. Zdradzać potrafią dalej, ale bić - już nie. Tak wyglądają perspektywiczne realia. A aktualia - jak przedstawiają je Kisiel i Nixon? Gdyby książkę Kisielewskiego przetłumaczyć na angielski, byłaby best-seller'em, co by nie przeszkadzało, że pozostałaby "wołaniem na puszczy". Przecież Sołżenicyn zrobił to kilka lat temu jeszcze lepiej. Zdawało
odmalowany przez Cartera obraz kandydata na prezydenta, który w razie wyboru doprowadzi kraj do wojny. Reagan dał amerykańskim wyborcom glejt gwarantowanego pokoju. Gdyby nie to, nie uzyskałby nigdy większości. Amerykanie, o których mowa teraz, to nie ci, którzy 35 lat temu do spółki z Anglikami zdradzili swych sojuszników, ale potrafili bić się jak prawdziwi żołnierze. Zdradzać potrafią dalej, ale bić - już nie. Tak wyglądają perspektywiczne realia. A aktualia - jak przedstawiają je Kisiel i Nixon? Gdyby książkę Kisielewskiego przetłumaczyć na angielski, byłaby best-seller'em, co by nie przeszkadzało, <page nr=92> że pozostałaby "wołaniem na puszczy". Przecież Sołżenicyn zrobił to kilka lat temu jeszcze lepiej. Zdawało
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego