Poruszeni śmiercią papieża, zadeklarowali - w ramach pojednania narodowego - chęć przebaczenia zabójcom górników. <br>Po sześciu tygodniach od ich przesłania, już tylko jeden z uczestników strajku w "Wujku" podtrzymywał tę deklarację. To Jerzy Wartak. Spotkał się nawet wczoraj rano z gen. Jaruzelskim. Ale już po kilku godzinach powiedział, że ,,rezygnuje z powodu biernego i czynnego oporu środowiska". <br>Gen. Jaruzelski nie pojedzie więc do kopalni "Wujek" na spotkanie pojednawcze. <br>W tej sytuacji jedynym cudotwórcą okazał się Wałęsa, który nie tylko zaprosił na imieniny Kwaśniewskiego, ale i generała. Dając jednak przy okazji argument tym, którzy mówią o zmowie w Magdalence. <br>A pojednanie? Kilku Papieży Polaków