liczy. To jest po prostu niepotrzebne. W branży paliwowej opowiada się anegdotę o tym, jak to Orlen zafundował sobie supernowoczesny komputerowy system zarządzania SAP R3, który może być skonfigurowany według życzenia klienta i w którym pominięto fragment dotyczący kosztów.<br><br>Orlen zorganizował niedawno konferencję, by wyjaśnić, że przy ustalaniu swoich cen bierze pod uwagę wyłącznie ceny paliw z importu, bo to jest dla niego jedyna realna konkurencja. Uważa, że zachowuje się w pełni rynkowo - ustala taką cenę, jaką odbiorcy są w stanie zaakceptować. Gdyby ustalił wyższą od tzw. parytetu importowego, to paliwo zaczęto by sprowadzać z zagranicy w większych ilościach, a dla spółki najważniejszą