mi się jego pomoc. A jednak duma nie pozwoliła mi przyjąć pożyczki. <br>Udawałam, ze jestem adwokatką. Kiedyś zapytał mnie, ile biorę za obronę mordercy. Powiedziałam, że dwadzieścia tysięcy marek niemieckich. <br>On mnie nigdy nie prosił o seks. Kochał mnie za to, co mówiłam. <br>Opowiadałam mu o moim mężu, który mnie bił i gwałcił, zanim zdecydowałam się na rozwód. On też miał za sobą problemy rodzinne, boleśnie przeżył próbę odebrania mu dzieci przez żonę. Mężczyźni lubią kobiety, które kiedyś były poniewierane, traktowane brutalnie, a potem i tak umiały być piękne i silne. <br>Miał koło pięćdziesiątki, ja grałam kobietę trzydziestosześcioletnią. Byłam synonimem sukcesu