Typ tekstu: Książka
Autor: Sekuła Helena
Tytuł: Ślad węża
Rok: 2004
dorastającą córkę.
- Bez przesady. Podfruwajka.Ale to żadna przeszkoda. Będziesz ją mogła posłać do każdej szkoły na świecie, do najlepszej z najlepszych. Stać mnie! Na każdy ekskluzywny koledż.
- Obok siebie masz młodsze i ładniejsze.
- Jak bym chciał młodszą i ładniejszą poszedłbym obejrzeć kasting u znajomych reżyserów albo złożył ofertę w biurze matrymonialnym. Ale JA wybrałem ciebie!
- Dlaczego mnie? - chwila słabości, krótka jak mgnienie, długa jak wieczność: własne mieszkanie, wiano, tak się owo świadczenie dawno, dawno temu nazywało. Na wykształcenie Ulki łoży ojciec Ulki i nidy by się nie zgodził i miałby rację, aby opłacał je mężczyzna Bogny... Ale pewna suma na własnym
dorastającą córkę.<br>- Bez przesady. Podfruwajka.Ale to żadna przeszkoda. Będziesz ją mogła posłać do każdej szkoły na świecie, do najlepszej z najlepszych. Stać mnie! Na każdy ekskluzywny koledż.<br>- Obok siebie masz młodsze i ładniejsze.<br>- Jak bym chciał młodszą i ładniejszą poszedłbym obejrzeć kasting u znajomych reżyserów albo złożył ofertę w biurze matrymonialnym. Ale JA wybrałem ciebie!<br>- Dlaczego mnie? - chwila słabości, krótka jak mgnienie, długa jak wieczność: własne mieszkanie, wiano, tak się owo świadczenie dawno, dawno temu nazywało. Na wykształcenie Ulki łoży ojciec Ulki i nidy by się nie zgodził i miałby rację, aby opłacał je mężczyzna Bogny... Ale pewna suma na własnym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego