Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 12(32)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
między palcami. Bo chciałabym wrócić na uczelnię, napisać książkę, założyć sklep, prowadzić restaurację..."

Książka Betty Friedan pomogła niektórym mężczyznom. Uświadomiła im sytuację kobiet, które kochali. Rzuciła też nowe światło na stosunki społeczne. W tym i rolę, jaką przypisano im samym. I pozwoliła im powiedzieć: "Kochanie, myślałem, że nosisz te nadmuchiwane biustonosze dla siebie: bo lepiej leżą sukienki, bo tak umówiłyście się z koleżankami. Jeśli to ma być dla mnie, to daruj sobie. Też mnie zmęczyło to udawanie. Zawsze chciałem powiedzieć, że twoje piersi bardziej podobają mi się bez stanika. I nic mnie nie obchodzi, co sądzi o tym mój ojciec".

Czy
między palcami. Bo chciałabym wrócić na uczelnię, napisać książkę, założyć sklep, prowadzić restaurację..." <br><br>Książka Betty Friedan pomogła niektórym mężczyznom. Uświadomiła im sytuację kobiet, które kochali. Rzuciła też nowe światło na stosunki społeczne. W tym i rolę, jaką przypisano im samym. I pozwoliła im powiedzieć: "Kochanie, myślałem, że nosisz te nadmuchiwane biustonosze dla siebie: bo lepiej leżą sukienki, bo tak umówiłyście się z koleżankami. Jeśli to ma być dla mnie, to daruj sobie. Też mnie zmęczyło to udawanie. Zawsze chciałem powiedzieć, że twoje piersi bardziej podobają mi się bez stanika. I nic mnie nie obchodzi, co sądzi o tym mój ojciec". <br><br>&lt;tit&gt;Czy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego