Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 9
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
do Unii Europejskiej. I po czwarte, oczywiście Ukraina. OK, dzięki tym wydarzeniom ma pan niewątpliwie miejsce w historii. Ale w pamięci ludzi zostanie jeszcze scena z Charkowa.

Ma pan świadomość, że popełnił pan wtedy błąd?

- Błąd popełniłem, że tam w ogóle pojechałem. Bo ta słynna goleń to nie był żaden blef, naprawdę miałem kontuzję. Cóż mogę powiedzieć, nie wszystko jest tak, jak by się chciało. Ale nie mam żadnej sprawy z tych 10 lat, która powodowałaby dziś u mnie bezsenność czy której bym się wstydził.

Czy ma pan problem z alkoholem?

- Nie ma żadnego problemu.

Charków, bo nikt, panie prezydencie, nie
do Unii Europejskiej. I po czwarte, oczywiście Ukraina. OK, dzięki tym wydarzeniom ma pan niewątpliwie miejsce w historii. Ale w pamięci ludzi zostanie jeszcze scena z Charkowa. &lt;/&gt;<br><br>&lt;who1&gt;Ma pan świadomość, że popełnił pan wtedy błąd?&lt;/&gt; <br><br>&lt;who2&gt;- Błąd popełniłem, że tam w ogóle pojechałem. Bo ta słynna goleń to nie był żaden blef, naprawdę miałem kontuzję. Cóż mogę powiedzieć, nie wszystko jest tak, jak by się chciało. Ale nie mam żadnej sprawy z tych 10 lat, która powodowałaby dziś u mnie bezsenność czy której bym się wstydził. &lt;/&gt;<br><br>&lt;who1&gt;Czy ma pan problem z alkoholem?&lt;/&gt; <br><br>&lt;who2&gt;- Nie ma żadnego problemu.&lt;/&gt; <br><br>&lt;who1&gt;Charków, bo nikt, panie prezydencie, nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego