Typ tekstu: Blog
Autor: Magda
Tytuł: lalka-magda
Rok: 2003
się rozpisuję, a czas nieubłaganie ucieka.
Ech...



podziękowanie i orzeźwienie

Nie!!! Wchodzę sobie na bloga a tu SZOK... i długo nie mogę się otrząsnąć po tym co widzę... Gdzie moja grafika??? Pierwsza myśl - ktoś z "życzliwych inaczej" włamał się i wszystko pozmieniał! Wchodzę więc na inne, a tu wszystkie niczym bliźniaczki :)
Byłam zła, oj nawet baaaaaaardzo zła! Na szczęście już mi przeszło :-)

Weekend w uczelni; upał niesamowity, a my biedne żuczki musimy walczyć o swoje! W salach zaduch niemiłosierny, zdając egzamin ustny tylko jedno cisnęło mi się na usta... mianowicie - PIĆ, PIĆ, PIĆ!!! Wpatrywałam się w 5-cio litrową butelkę pełną
się rozpisuję, a czas nieubłaganie ucieka.<br>Ech...&lt;/&gt;<br> <br><br><br>&lt;div&gt;&lt;tit&gt;podziękowanie i orzeźwienie&lt;/&gt; <br><br>Nie!!! Wchodzę sobie na bloga a tu SZOK... i długo nie mogę się otrząsnąć po tym co widzę... Gdzie moja grafika??? Pierwsza myśl - ktoś z "życzliwych inaczej" włamał się i wszystko pozmieniał! Wchodzę więc na inne, a tu wszystkie niczym bliźniaczki &lt;emot&gt;:)&lt;/&gt;<br>Byłam zła, oj nawet baaaaaaardzo zła! Na szczęście już mi przeszło :-)<br><br>Weekend w uczelni; upał niesamowity, a my biedne żuczki musimy walczyć o swoje! W salach zaduch niemiłosierny, zdając egzamin ustny tylko jedno cisnęło mi się na usta... mianowicie - PIĆ, PIĆ, PIĆ!!! Wpatrywałam się w 5-cio litrową butelkę pełną
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego