Typ tekstu: Książka
Tytuł: Najprostszą drogą. Rozmowy z artystami
Rok: 1998
Tytuł: Najprostszą drogą. Rozmowy z artystami
Rok: 1998
Więc to, co indywidualne, jest cennym wkładem w coś większego; jak wątek odnajdujemy się w tkaninie większej - zresztą niepoznawalnej.
Kto jest Pańskim autorytetem?
Jest ich sporo. No cóż, mogę powiedzieć, że autorytetami są dla mnie Platon i Sokrates. Ale także Miłosz; jego wielka poezja i myślenie, które jest mi bardzo bliskie. Zwłaszcza jego rozumienie miejsca artysty w obecnym świecie. I ton jego - jakiś szczególny i powściągliwy emocjonalizm... I malarze: Pierre Bonnard i Lucjan Freud, i rzeźbiarze: August Rodin i Henry Moore. Ale takim spełnieniem najwyższego rzędu w sztuce jest dla mnie muzyka Brahmsa. Każda epoka dąży do swego Brahmsa. Czyli do
Kto jest Pańskim autorytetem?
Jest ich sporo. No cóż, mogę powiedzieć, że autorytetami są dla mnie Platon i Sokrates. Ale także Miłosz; jego wielka poezja i myślenie, które jest mi bardzo bliskie. Zwłaszcza jego rozumienie miejsca artysty w obecnym świecie. I ton jego - jakiś szczególny i powściągliwy emocjonalizm... I malarze: Pierre Bonnard i Lucjan Freud, i rzeźbiarze: August Rodin i Henry Moore. Ale takim spełnieniem najwyższego rzędu w sztuce jest dla mnie muzyka Brahmsa. Każda epoka dąży do swego Brahmsa. Czyli do
Więc to, co indywidualne, jest cennym wkładem w coś większego; jak wątek odnajdujemy się w tkaninie większej - zresztą niepoznawalnej.</><br><who1>Kto jest Pańskim autorytetem?</><br><who5>Jest ich sporo. No cóż, mogę powiedzieć, że autorytetami są dla mnie Platon i Sokrates. Ale także Miłosz; jego wielka poezja i myślenie, które jest mi bardzo bliskie. Zwłaszcza jego rozumienie miejsca artysty w obecnym świecie. I ton jego - jakiś szczególny i powściągliwy emocjonalizm... I malarze: Pierre Bonnard i Lucjan Freud, i rzeźbiarze: August Rodin i Henry Moore. Ale takim spełnieniem najwyższego rzędu w sztuce jest dla mnie muzyka Brahmsa. Każda epoka dąży do swego Brahmsa. Czyli do
