Typ tekstu: Blog
Autor: Magda
Tytuł: lalka-magda
Rok: 2003
którzy mają je odebrać, to wiedzą o tym)


(Nie)Typowy poranek...

Po przebudzeniu zerkam najpierw na męża, potem w okno, lub odwrotnie, to zależy, na którym boku śpię. Później zrywam się na równe nogi, i pędzę na górę, by być pierwsza przy kompie :-P Sprawdzanie poczty - jest :-) rzut okiem na bloga - są nowe wpisy :-) potem skaczę na GG i odczytuję zostawione pod mą nieobecność wiadomości. Na nic nie odpisuję. Przecież nie mam teraz czasu. Zwalniam komputer, by mąż przeprowadził tę samą gehennę, z tym, że on to najpierw na Kazę wchodzi. Biegnę do swojego pokoju i włączam telefon, a zanim ten
którzy mają je odebrać, to wiedzą o tym) &lt;/&gt;<br><br><br>&lt;div&gt;&lt;tit&gt;(Nie)Typowy poranek...&lt;/&gt; <br><br>Po przebudzeniu zerkam najpierw na męża, potem w okno, lub odwrotnie, to zależy, na którym boku śpię. Później zrywam się na równe nogi, i pędzę na górę, by być pierwsza przy &lt;orig&gt;kompie&lt;/&gt;&lt;emot&gt; :-P&lt;/&gt; Sprawdzanie poczty - jest &lt;emot&gt;:-)&lt;/&gt; rzut okiem na bloga - są nowe wpisy &lt;emot&gt;:-)&lt;/&gt; potem skaczę na &lt;orig&gt;GG&lt;/&gt; i odczytuję zostawione pod mą nieobecność wiadomości. Na nic nie odpisuję. Przecież nie mam teraz czasu. Zwalniam komputer, by mąż przeprowadził tę samą gehennę, z tym, że on to najpierw na Kazę wchodzi. Biegnę do swojego pokoju i włączam telefon, a zanim ten
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego