Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 400-401
Miejsce wydania: Paryż
Rok: 1981
w Rzymie, jeszcze w mundurze wojskowym. Przytoczony na wstępie w całości wiersz Miłosza, potem rozważania dwudziestosześcioletniego autora który "po pięciu latach rozłąki wojennej wchodzi nieśmiało i ze wzruszeniem pomiędzy ściany biblioteki", wreszcie dedykacja pod tekstem: Pamięci Ludwika Frydego.
Nagroda Nobla dla Miłosza pociąga za sobą, marginesowo, jedno niebezpieczeństwo i jedno błogosławieństwo.
Niebezpieczeństwo. Nie trzeba nadmiernego daru przewidywania, aby sobie wyobrazić że u szczytu euforii narodowej ktoś powiąże październikowe wyniesienie Miłosza na tron literacki z październikowym (dwa lata temu) wyniesieniem Wojtyły na tron papieski. Po czym rozepnie nad tymi dwiema datami tęczę "Solidarności". Niewykluczone też, że dla pełnego już efektu przytoczy niezbyt
w Rzymie, jeszcze w mundurze wojskowym. Przytoczony na wstępie w całości wiersz Miłosza, potem rozważania dwudziestosześcioletniego autora który "po pięciu latach rozłąki wojennej wchodzi nieśmiało i ze wzruszeniem pomiędzy ściany biblioteki", wreszcie dedykacja pod tekstem: Pamięci Ludwika Frydego.<br>Nagroda Nobla dla Miłosza pociąga za sobą, marginesowo, jedno niebezpieczeństwo i jedno błogosławieństwo.<br>Niebezpieczeństwo. Nie trzeba nadmiernego daru przewidywania, aby sobie wyobrazić że u szczytu euforii narodowej ktoś powiąże październikowe wyniesienie Miłosza na tron literacki z październikowym (dwa lata temu) wyniesieniem Wojtyły na tron papieski. Po czym rozepnie nad tymi dwiema datami tęczę "Solidarności". Niewykluczone też, że dla pełnego już efektu przytoczy niezbyt
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego