Ewelina Flinta <br>Kupię sobie motor</><br>Ma 24 lat, słucha rocka, nosi spodnie dzwony. Śpiewa od piętnastego roku życia, ale dopiero teraz, dzięki udziałowi w programie "Idol", wydała swój pierwszy album. <br>Spotykamy się w niewielkiej kawiarence na warszawskim Żoliborzu, niedaleko domu, w którym Ewelina mieszka od dwóch lat. Szczupła, skromna blondynka w niczym nie przypomina gwiazdy. Podczas rozmowy widać, że jest nieco skrępowana. <br><who1>Jak sprzedaje się Twój album?</><br><who2>- Bardzo dobrze. Zdobyłam już Złotę Płytę. To sukces!</><br><who1>Teraz żyjesz ze śpiewania?</><br><who2>- Od 2 lat zarabiam, śpiewając, tyle że teraz żyje mi się znacznie lepiej.</><br><who1>Jak właściwie zaczęła się Twoja przygoda z muzyką