swobodę ruchów. Niejednokrotnie można obserwować, że gość, po wyjściu kelnera przegląda się w lustrze poprawiając krawat.<br>Nieraz też zdarza się, że ktoś weźmie "cywilnego" za kelnera i zażąda od niego czarnej kawy albo lodów.<br>Dlatego z wielu stron podnoszą się głosy, żądające wprowadzenia dla kelnerów obowiązkowych kolorowych fraków albo białych bluz płóciennych.<br>Kelnerom zaś nie podoba się takie "umundurowanie". Utrzymują oni, że zawód ich właśnie wymaga ubrania, będącego wyrazem pewnej dostojności.<br>Kolorowy frak nie wywoła tego efektu i ośmieszy kelnera. Co zaś do wprowadzenia białych bluz ze względów higjenicznych, to kelnerzy, nie bez słuszności, dowodzą, że jeśli frak jest niehigjeniczny, to