jest trudne do odgadnięcia, że oficer pozostawił coś, co ma wznowić zbiedzoną świetność de Berierów, więc że zostawił wielki majątek. Dotąd mogli czynić po omacku najrozmaitsze przypuszczenia, teraz jednak dowiedziawszy się, że można zdobyć bogactwo, zechcą rzucić się na łup jak tygrysy. I uderzą głową o ścianę. Gdzie jest to bogactwo? Szukaj wiatru w polu i napisu na drzwiach, których nie ma".<br>- Trzeba się jednak. śpieszyć, trzeba się bardzo śpieszyć! rzekł głośno sam do siebie.<br>Posłyszawszy kroki ukrył sporządzoną dla siebie kopię przekładu, aby ją pokazać profesorowi.<br>- Udało się? - zapytała zdyszana panienka. - Myślę, że się udało.<br>- To dobrze, to dobrze! Bardzo