Typ tekstu: Prasa
Tytuł: CKM
Nr: 8
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
bo ktoś za nie zapłacił życiem. Bez tego nie wolno latać.
- Pana żona nie boi się latać?
- Bardzo się boi. Ale próbowała i mam nadzieję, że spróbuje po raz kolejny. Na razie tylko pogodziła się z moją pasją. Często latamy razem i żona nabrała już zaufania do moich umiejętności.
- Podobno boi się o młodszych synów, żeby nie zarazili się od ojca.
- Chyba już za późno. Kiedy malują, to głównie samoloty i śmigłowce. Bardzo lubią być w Góraszce, dotykać samolotów. W domu przede wszystkim budują z klocków lotniska i różne obiekty latające.
- A gdyby im się odmieniło - namówi ich pan do latania
bo ktoś za nie zapłacił życiem. Bez tego nie wolno latać.<br>- Pana żona nie boi się latać? <br>- Bardzo się boi. Ale próbowała i mam nadzieję, że spróbuje po raz kolejny. Na razie tylko pogodziła się z moją pasją. Często latamy razem i żona nabrała już zaufania do moich umiejętności. <br>- Podobno boi się o młodszych synów, żeby nie zarazili się od ojca.<br>- Chyba już za późno. Kiedy malują, to głównie samoloty i śmigłowce. Bardzo lubią być w Góraszce, dotykać samolotów. W domu przede wszystkim budują z klocków lotniska i różne obiekty latające. <br>- A gdyby im się odmieniło - namówi ich pan do latania
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego