uznał <br>już dawno; on też przezywa każdego. Cherubin, Listonosz, <br>Gruba (Gruba jest cienka i jędzowata, prawdziwa Baba Jaga), <br>Paluch, Pinokio, Śliczna, Strażak, Rylec... Pinokia i Rylca <br>wymyślił sam. I Siwego. Siwy...<br>Okaże się, że nikt ostatni nie widział "Adama". <br>Wszyscy dwie godziny temu, przed meczem, proszę panią, <br>kiedy wychodzili na boisko.<br>- Adama nie było z wami przez cały czas? - zająknie <br>się i teraz już naprawdę zdenerwuje Śliczna. <br>Chłopaki też. Zacznie się śledztwo, grupa spóźni <br>się na kolację, kierownik przejmie sprawę w swoje ręce. <br>Od razu wylezie na jaw, że każdy ma coś na sumieniu. I chłopaki, <br>i Śliczna.<br>Zerwał się z