postaciami. My jesteśmy naprawdę, żyjemy, ciepło nam jest, chcemy jeść.<br> MISTRZ<br>Tak są rzeczywiste jak Tajemnica Bytu, której nie złamie nic: ani system pojęć, ani społeczeństwo, ani...<br> JANULKA<br> wyrywając mu się<br>Ani ty sam, Wielki Mistrzu. Ja kocham moje potwory, moje biedne, kochane monstrumki. Ja się was wcale już nie boję. Zaraz dostaniecie jeść.<br> Biegnie ku nim i gładzi je po piórach. Ptasie skrzeki wydobywają się z Potworów<br> FIZDEJKO<br>A więc za cenę jej miłości do mnie i zdrowia jej rozumu mam zdobyć rzeczywistą władzę - ja, złamany starzec na schyłku dni swoich!<br> MISTRZ I DER ZIPFEL<br> wskazując na ekran, na którym