jeżeli coś rozbija, to pozwala budować nowe na fundamencie starego. Cywilizacja reguluje nasze życie emocjonalne, w dobrym tego słowa znaczeniu.<br>XX wiek, kwestionujący podstawy naszej cywilizacji, zaowocował zwyrodnieniem w formach agresji, czyli w ludobójstwie podniesionym do rangi cnoty. "Rambo" to bajka o szlachetnym wojowniku, choć trup się ściele gęsto. Pobity bokser gratuluje zwycięzcy. Prawdą naszych czasów jest jednak zwyrodnialec katujący rodzinę. No, ale podobno nie ma zboczeńców, są tylko 'myślący inaczej'. Niektórzy uczeni w piśmie twierdzą, że agresji nie ma, uważają ją za wyuczone zachowanie, i myślą tak serio. Trzeba więc, ich zdaniem, zbudować nowe społeczeństwo. To są naprawdę niebezpieczni ludzie