Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Detektyw
Nr: 5 (153)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
w domu przy ul. Kanałowej 13 wybuchł za sprawą celowego podpalenia, zaś jako środka pomagającego rozniecić ogień użyto denaturatu, czyli skażonego spirytusu 90-procentowego". "Mamy zatem - konkludował dalej komisarz Wiesław F. - do czynienia z niewątpliwym czynem przestępczym, wobec czego jest uzasadnione wszczęcie dochodzenia i ustalenia sprawcy owego przestępstwa".
Ale prawdziwa bomba wybuchła tydzień później, kiedy z Akademii Medycznej w B. przyszedł krótki protokół z sekcji zwłok Stanisława R. Darujmy sobie w tym miejscu zawiłą terminologię medyczną, za pomocą której uzasadniono, że "wobec tak znacznego zwęglenia zwłok nie jest możliwe precyzyjne ustalenie bezpośredniej przyczyny zgonu".
Otóż jedno żebro po lewej stronie było wyraźnie
w domu przy ul. Kanałowej 13 wybuchł za sprawą celowego podpalenia, zaś jako środka pomagającego rozniecić ogień użyto denaturatu, czyli skażonego spirytusu 90-procentowego"&lt;/&gt;. &lt;q&gt;"Mamy zatem&lt;/&gt; - konkludował dalej komisarz Wiesław F. &lt;q&gt;- do czynienia z niewątpliwym czynem przestępczym, wobec czego jest uzasadnione wszczęcie dochodzenia i ustalenia sprawcy owego przestępstwa"&lt;/&gt;.<br>Ale prawdziwa bomba wybuchła tydzień później, kiedy z Akademii Medycznej w B. przyszedł krótki protokół z sekcji zwłok Stanisława R. Darujmy sobie w tym miejscu zawiłą terminologię medyczną, za pomocą której uzasadniono, że &lt;q&gt;"wobec tak znacznego zwęglenia zwłok nie jest możliwe precyzyjne ustalenie bezpośredniej przyczyny zgonu"&lt;/&gt;.<br>Otóż jedno żebro po lewej stronie było wyraźnie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego