Typ tekstu: Książka
Tytuł: Wyjść z matni
Rok: 1994
drugiej stronie ulicy, poszedł mój syn". "Ten wysoki facet to twój mały Jacuś?". "Tak, tylko że mały to on był, kiedy obiecywałem sobie, że dla niego mógłbym przestać pić. Sześć lat temu odeszła żona, a Jacek w ogóle nie chce mnie znać. Została mi już tylko wódka".
Monika: A więc brak kontroli - z tego, co mówicie - polega na tym, że człowiek nie może opanować sam siebie. Chce, próbuje, stara się, obiecuje sobie, innym i... nic mu z tego nie wychodzi.
Anka: Ten brak kontroli nad piciem - a w konsekwencji też nad własnym życiem
- to jeden z filarów choroby alkoholowej. Skoro już
drugiej stronie ulicy, poszedł mój syn". "Ten wysoki facet to twój mały Jacuś?". "Tak, tylko że mały to on był, kiedy obiecywałem sobie, że dla niego mógłbym przestać pić. Sześć lat temu odeszła żona, a Jacek w ogóle nie chce mnie znać. Została mi już tylko wódka".&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Monika: A więc brak kontroli - z tego, co mówicie - polega na tym, że człowiek nie może opanować sam siebie. Chce, próbuje, stara się, obiecuje sobie, innym i... nic mu z tego nie wychodzi.&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Anka: Ten brak kontroli nad piciem - a w konsekwencji też nad własnym życiem <br>- to jeden z filarów choroby alkoholowej. Skoro już
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego