Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 7-8
Miejsce wydania: Paryż
Rok: 1964
nie ma już ani jednego żołnierza sowieckiego na s swoim terytorium?
Dlaczego nigdzie nie możemy się dowiedzieć, po jakich cenach sprzedajemy Sowietom węgiel i czemu to Sowiety sprowadzają od nas ten węgiel najdroższym środkiem transportu, jakim jest kolej i jak im się to opłaci? Przecież mają u siebie węgla

w bród i możliwości nowych okrywek? Więc jeśli im się to opłaci, to samo za siebie mówi.
Dlaczego tak skrupulatnie, jak jakaś największa tajemnica wojskowa, ukrywane są ceny, jakie Sowiety płacą nam za wywożone do nich towary i te które płacimy my za import z Sowietów?
Mamy nadzieję nie tylko na podtrzymanie
nie ma już ani jednego żołnierza sowieckiego na s swoim terytorium?<br>Dlaczego nigdzie nie możemy się dowiedzieć, po jakich cenach sprzedajemy Sowietom węgiel i czemu to Sowiety sprowadzają od nas ten węgiel najdroższym środkiem transportu, jakim jest kolej i jak im się to opłaci? Przecież mają u siebie węgla<br><br>&lt;page nr=194&gt; w bród i możliwości nowych okrywek? Więc jeśli im się to opłaci, to samo za siebie mówi.<br>Dlaczego tak skrupulatnie, jak jakaś największa tajemnica wojskowa, ukrywane są ceny, jakie Sowiety płacą nam za wywożone do nich towary i te które płacimy my za import z Sowietów?<br>Mamy nadzieję nie tylko na podtrzymanie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego