Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie
Nr: 22.02
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
Dziad nie przyznał się przed Sądem Okręgowym w Białymstoku do zarzutów stawianych mu przez prokuraturę. Pseudonimem "Dziad" posługiwał się mój nieżyjący brat - zapewniał. Wyraził też gotowość zapłacenia... 1 zł kaucji, by odzyskać wolność.

Razem z Henrykiem N. na ławie oskarżonych zasiadło 16 osób. Prokuratura zarzuciła im wymuszenia, rozboje oraz handel bronią i narkotykami. Gang Henryka N. w latach 1997-98 miał też fałszować banknoty, rozprowadzać broń i dokonywać przestępstw na zlecenie. Zajmował się m.in. wymuszaniem spłat długów. Działał w Warszawie oraz Białymstoku i jego okolicach. Akt oskarżenia przeciwko członkom gangu udało się sporządzić dzięki zeznaniom świadka koronnego.
Proces gangsterów rozpoczął
Dziad nie przyznał się przed Sądem Okręgowym w Białymstoku do zarzutów stawianych mu przez prokuraturę. Pseudonimem "Dziad" posługiwał się mój nieżyjący brat - zapewniał. Wyraził też gotowość zapłacenia... 1 zł kaucji, by odzyskać wolność.&lt;/&gt;<br><br>Razem z Henrykiem N. na ławie oskarżonych zasiadło 16 osób. Prokuratura zarzuciła im wymuszenia, rozboje oraz handel bronią i narkotykami. Gang Henryka N. w latach 1997-98 miał też fałszować banknoty, rozprowadzać broń i dokonywać przestępstw na zlecenie. Zajmował się m.in. wymuszaniem spłat długów. Działał w Warszawie oraz Białymstoku i jego okolicach. Akt oskarżenia przeciwko członkom gangu udało się sporządzić dzięki zeznaniom świadka koronnego. <br>Proces gangsterów rozpoczął
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego