Typ tekstu: Książka
Autor: Choromański Michał
Tytuł: Zazdrość i medycyna
Rok wydania: 1979
Rok powstania: 1933
głupstwo. - mruknął i pomyślał wyniośle i z trudem: "Wielkie mi rzeczy!... Pozostanę samotny!"

Obecnie rozważania jego brzmiały mniej więcej tak: Człowiek rodzi się samotny i umiera samotny. Tkwi to w naturze rzeczy i jest prawem przyrody. Lecz prawdopodobnie wskutek wadliwego wychowania człowiek nie traktuje samotności jako mal necesscire, lecz usiłuje bronić się przed nią, szukając wyjścia w ucieczce. Ucieczką taką jest miłość, której durzący czar przynosi zapomnienie. Lecz jest to paliatyw. Wcześniej czy później minie czar i człowiek z jeszcze większą ostrością wyczuje własną samotność. Wtedy zaczynają się wszelkie tragedie. Czy nie lepiej od razu zrezygnować z nadaremnych trudów i pogodzić się
głupstwo. - mruknął i pomyślał wyniośle i z trudem: "Wielkie mi rzeczy!... Pozostanę samotny!"<br>&lt;page nr=232&gt;<br>Obecnie rozważania jego brzmiały mniej więcej tak: Człowiek rodzi się samotny i umiera samotny. Tkwi to w naturze rzeczy i jest prawem przyrody. Lecz prawdopodobnie wskutek wadliwego wychowania człowiek nie traktuje samotności jako mal necesscire, lecz usiłuje bronić się przed nią, szukając wyjścia w ucieczce. Ucieczką taką jest miłość, której durzący czar przynosi zapomnienie. Lecz jest to paliatyw. Wcześniej czy później minie czar i człowiek z jeszcze większą ostrością wyczuje własną samotność. Wtedy zaczynają się wszelkie tragedie. Czy nie lepiej od razu zrezygnować z nadaremnych trudów i pogodzić się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego