i pozostajemy na długie lata ze świadomością przygniatającego ciężaru. To nasze wyobrażenie jest dobrą miarą destrukcyjnego działania upokorzenia. Zwróćmy uwagę, że w opisanym wyżej momencie doświadczamy całościowo skutki upokorzenia - nie tylko w sferze psychicznej, ale i czysto fizycznie, czy to jako ciężar, czy jako ból głowy, brzucha, jako mdłości, poczucie brudu, ściskania wewnątrz czy napięcia nie do zniesienia.<br>Pozostawanie pod wpływem tak silnych negatywnych uczuć czy odczuć już samo w sobie jest zaprzeczeniem zdrowia, a może też prowadzić do bardziej nasilonych skutków chorobowych.<br>Kontynuując nasze wyobrażenie, możemy stwierdzić, że już bezpośrednio po "zgodzie" na trwanie w upokorzeniu będziemy doznawać różnych jego