Najczęściej osobom bardzo zadłużonym stawiamy do dyspozycji lokale zastępcze, z odzysku. Nakłaniamy je do zamiany większego mieszkania na mniejsze i w ten sposób sobie radzimy.</> Podobną taktykę stosuje SM "Śródmieście". Tyle że eksmisje w tej spółdzielni nie występują, chociaż jej zarząd nie wyklucza takiej możliwości. <q>- My nikogo nie wyrzucamy na bruk</> - mówi Zbigniew Soćko, wiceprezes ds. techniczno-eksploatacyjnych. <q>- Wzmocniliśmy dział windykacji i służby prawnicze. Staramy się takie sprawy załatwiać pokojowo. Eksmisje w tej chwili są poza zakresem naszych działań. Nie mamy ludzi z aż takimi zaległościami. W najgorszych przypadkach proponujemy zamianę mieszkania na mniejsze.</> Nieco inaczej wygląda to w spółdzielni "Kolejarz