Typ tekstu: Książka
Autor: Miłosz Czesław
Tytuł: Legendy nowoczesności
Rok: 1944
i mistycyzmem - takimi epitetami obrzucają całą niemal historię filozofii od Platona po Husserla - dokładają wszelkich starań, aby nas zdemaskować (rozobłoczit') i ukazać na naszym przykładzie beznadziejność położenia myśli zachodniej. Mimo tych ataków, czuję do nich wiele sympatii. Marksizm, wyznaczając sobie rolę grabarza, rolę tę nieźle spełnił. Dzięki jego śmiałej i brutalnej krytyce wiele świętości odsłoniło swoje kulisy, co zresztą nie dotknęło moim zdaniem nielicznych rzeczy naprawdę świętych, a przeciwnie, przydało im tym większej wartości.
Skoro już o tym mowa, muszę zboczyć nieco i zaczepić o dziedzinę sztuki. Nie żebym pragnął zapuszczać się w kwestie estetyczne. Ale nigdzie tak wyraźnie nie występuje
i mistycyzmem - takimi epitetami obrzucają całą niemal historię filozofii od Platona po Husserla - dokładają wszelkich starań, aby nas zdemaskować (rozobłoczit') i ukazać na naszym przykładzie beznadziejność położenia myśli zachodniej. Mimo tych ataków, czuję do nich wiele sympatii. Marksizm, wyznaczając sobie rolę grabarza, rolę tę nieźle spełnił. Dzięki jego śmiałej i brutalnej krytyce wiele świętości odsłoniło swoje kulisy, co zresztą nie dotknęło moim zdaniem nielicznych rzeczy naprawdę świętych, a przeciwnie, przydało im tym większej wartości.<br> Skoro już o tym mowa, muszę zboczyć nieco i zaczepić o dziedzinę sztuki. Nie żebym pragnął zapuszczać się w kwestie estetyczne. Ale nigdzie tak wyraźnie nie występuje
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego