Typ tekstu: Książka
Autor: Żukrowski Wojciech
Tytuł: Kamienne tablice
Rok wydania: 1994
Rok powstania: 1966
aż ją mężczyzna raczy dostrzec, zaszczyci skinieniem - sama dążyła naprzeciw.
Drobne, zwięzłe ciało, owinięte w zielone sari, które wabiąco przesłania jej nagość, pobudza wyobraźnię. Duże, ciemne oczy zdają się pytać zaczepnie. Czarne włosy zebrane w luźny węzeł oplata wianek z nawleczonych pączków jaśminu; umierając ślą słodkie tchnienie. Oprócz złotych kółek brzękających na przegubie nie nosiła żadnych klejnotów. Nie musi zdobić szyi i uszu, wie, że jest piękna. Wąskie, wypielęgnowane dłonie nigdy nie pokalały się pracą. Posażna panna z najwyższej kasty, jedynaczka.
Poznając Istvana nie zadała ani jednego z obowiązujących pytań: czy mu się podobają Indie, jak długo zostanie, kim właściwie jest
aż ją mężczyzna raczy dostrzec, zaszczyci skinieniem - sama dążyła naprzeciw.<br>Drobne, zwięzłe ciało, owinięte w zielone sari, które wabiąco przesłania jej nagość, pobudza wyobraźnię. Duże, ciemne oczy zdają się pytać zaczepnie. Czarne włosy zebrane w luźny węzeł oplata wianek z nawleczonych pączków jaśminu; umierając ślą słodkie tchnienie. Oprócz złotych kółek brzękających na przegubie nie nosiła żadnych klejnotów. Nie musi zdobić szyi i uszu, wie, że jest piękna. Wąskie, wypielęgnowane dłonie nigdy nie pokalały się pracą. Posażna panna z najwyższej kasty, jedynaczka.<br>Poznając Istvana nie zadała ani jednego z obowiązujących pytań: czy mu się podobają Indie, jak długo zostanie, kim właściwie jest
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego