Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Dzień Dobry
Nr: 02/03
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
sprawniej, podłączono nas do "Szałasu".
Z listy oczekujących gminna komisja mieszkaniowa wybrała kandydatów. Cenę wyliczono na 600 zł za m kw. Tak tanio, bo szkielet i działkę z uzbrojeniem gmina oddała za darmo. Przyszli lokatorzy wpłacili pieniądze. Powstały ściany, betonowe balkony, schody i część instalacji.

Bez prądu

Czas mijał, a budynek nadal stał rozgrzebany. Zaczęły się natomiast podwyżki. Cena za metr wzrosła do 800 zł, 1070 zł, potem 1300 zł. Za 1650 zł za metr zostało sprzedane poddasze. Ale i te pieniądze "zniknęły". Wielu oczekujących nie miało innego wyjścia jak wprowadzić się do niewykończonego bloku. Opuścili już dawne mieszkania, zapożyczyli się
sprawniej, podłączono nas do "Szałasu".&lt;/&gt;<br>Z listy oczekujących gminna komisja mieszkaniowa wybrała kandydatów. Cenę wyliczono na 600 zł za m kw. Tak tanio, bo szkielet i działkę z uzbrojeniem gmina oddała za darmo. Przyszli lokatorzy wpłacili pieniądze. Powstały ściany, betonowe balkony, schody i część instalacji.<br><br>&lt;tit&gt;Bez prądu&lt;/&gt;<br><br>Czas mijał, a budynek nadal stał rozgrzebany. Zaczęły się natomiast podwyżki. Cena za metr wzrosła do 800 zł, 1070 zł, potem 1300 zł. Za 1650 zł za metr zostało sprzedane poddasze. Ale i te pieniądze "zniknęły". Wielu oczekujących nie miało innego wyjścia jak wprowadzić się do niewykończonego bloku. Opuścili już dawne mieszkania, zapożyczyli się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego