by dać pełniejszy obraz destrukcyjnej działalności firmy</> - stwierdzają zgodnie Marek Klorek i Izabela Głogowska. Mają też nadzieję, że dołączą do nich inni, którzy wstydzą się przyznać, że współpracowali z Amwayem.<br><q>- Mnie też jest głupio z tego powodu</> - wyznaje mi Klorek.<br>Fala emocji wokół Amwaya zabiera z sobą różne rzeczy. Na budynku, w którym mieści się Contra Studio, pojawiły się znaki satanistyczne, co skłoniło jedną ze stacji radiowych do zadania Jackowi Gwizdale, właścicielowi studia, mądrego pytania, czy wiąże ten fakt z działalnością Amwaya. Gwizdała odpowiedział, że traktuje to jako "wybryk chuligański". Prowałęsowski Ruch w Obronie Majestatu Rzeczypospolitej, który po przegranych wyborach swego