Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 32
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
lat temu była dziurą zamieszkaną przez 80 tys. ludzi. Ale głos tej zadowolonej palestyńskiej mniejszości nie przebija się do liderów politycznych i religijnych. Ci okopali się na nieprzejednanych pozycjach.
Większość Palestyńczyków chce separacji i samostanowienia. Z furią przyjmują wiadomości o budowie żydowskich osiedli w części palestyńskiej. Z nienawiścią patrzą na buldożery, które pod ochroną izraelskich żołnierzy burzą domy Palestyńczyków zbudowane bez wymaganego zezwolenia. Marzenie Arafata o Al-Kuds - wschodniej Jerozolimie jako stolicy Państwa Palestyńskiego - jest ich marzeniem.
Jego spełnienie oznaczałoby jednak oficjalny rozdział miasta, które, jak zapewniał Dajan i kolejne rządy Izraela, na zawsze pozostać ma zjednoczone. Obecny mer Jerozolimy Ehud
lat temu była dziurą zamieszkaną przez 80 tys. ludzi. Ale głos tej zadowolonej palestyńskiej mniejszości nie przebija się do liderów politycznych i religijnych. Ci okopali się na nieprzejednanych pozycjach.<br>Większość Palestyńczyków chce separacji i samostanowienia. Z furią przyjmują wiadomości o budowie żydowskich osiedli w części palestyńskiej. Z nienawiścią patrzą na buldożery, które pod ochroną izraelskich żołnierzy burzą domy Palestyńczyków zbudowane bez wymaganego zezwolenia. Marzenie Arafata o Al-Kuds - wschodniej Jerozolimie jako stolicy Państwa Palestyńskiego - jest ich marzeniem.<br>Jego spełnienie oznaczałoby jednak oficjalny rozdział miasta, które, jak zapewniał Dajan i kolejne rządy Izraela, na zawsze pozostać ma zjednoczone. Obecny mer Jerozolimy Ehud
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego