Typ tekstu: Książka
Autor: Poświatowska Halina
Tytuł: Opowieść dla przyjaciela
Rok wydania: 1990
Rok powstania: 1967
wyobraźnia.
Chciałam pójść na tę operację. Podobnie jak i ja z wielką nadzieją oczekiwały wyroku lekarzy trzy inne kobiety na sali.
Nasza piąta współmieszkanka leżała na łóżku jęcząc. Operowano ją trzy dni temu. Dokoła niej stały jeszcze bańki z wodą, do których gumowymi przewodami spływało z uszkodzonych płuc powietrze. Woda bulgotała, kobieta kręciła się na łóżku jęcząc. Siedziałyśmy przy niej na zmianę poprawiając osuwające się poduszki, zwilżając wilgotną gazą jej popękane wargi. Z utajoną radością śledziłyśmy każdą oznakę poprawy, witałyśmy entuzjastycznie najmniejszy symptom powracających sił.
Kto następny? Codziennie przychodził docent, przystawał w progu, szybkim spojrzeniem obrzucał salę.
- Czy jeszcze długo muszę
wyobraźnia.<br>Chciałam pójść na tę operację. Podobnie jak i ja z wielką nadzieją oczekiwały wyroku lekarzy trzy inne kobiety na sali.<br>Nasza piąta współmieszkanka leżała na łóżku jęcząc. Operowano ją trzy dni temu. Dokoła niej stały jeszcze bańki z wodą, do których gumowymi przewodami spływało z uszkodzonych płuc powietrze. Woda bulgotała, kobieta kręciła się na łóżku jęcząc. Siedziałyśmy przy niej na zmianę poprawiając osuwające się poduszki, zwilżając wilgotną gazą jej popękane wargi. Z utajoną radością śledziłyśmy każdą oznakę poprawy, witałyśmy entuzjastycznie najmniejszy symptom powracających sił.<br>Kto następny? Codziennie przychodził docent, przystawał w progu, szybkim spojrzeniem obrzucał salę.<br>- Czy jeszcze długo muszę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego