podczas stosunku. Nieźli są też Aranda z Australii. W ciągu jednej nocy mogą odbyć nawet pięć stosunków, z przerwami na krótkie drzemki. Sirono z Boliwii kochają się codziennie, zawsze po południu i zawsze na świeżym powietrzu. Podobnie robią członkowie plemienia Gond z Indii. Bojąc się gniewu bogów, uprawiają seks w buszu, bo robienie tego w domu, wśród cennych przedmiotów, mogłoby spowodować nieszczęście i nieurodzaj.<br>Duże znaczenie miewa pora odbywanego stosunku. Masajowie z Afryki kochają się wyłącznie nocą. Ich zdaniem światło dnia może spowodować, że w żyłach mężczyzny krew zamieni się w wodę. Odwrotnie postępują członkowie plemienia Czenczu z Hyberabadu w Indiach