zarzut prowadzenia samochodu w stanie nietrzeźwości. Grozi jej do dwóch lat pozbawienia wolności. Niezależnie od postępowania karnego sąd dyscyplinarny jeszcze raz będzie się zajmował sprawą &lt;name type="person"&gt;Magdaleny S.&lt;/&gt; i może orzec karę dyscyplinarną od najłagodniejszej - upomnienia - do najsurowszej - wydalenia z zawodu.<br>Przed kilkoma tygodniami sędzia przyszła pijana na policję w &lt;name type="place"&gt;Przemyślu&lt;/&gt;, by interweniować w sprawie swojego przyjaciela, podejrzanego o znęcanie się nad żoną. Po opuszczeniu komendy odjechała samochodem. Została zatrzymana przez patrol drogówki. Okazało się, że miała we krwi 2,55 promila alkoholu. &lt;name type="person"&gt;Magdalena S.&lt;/&gt; od 2001 roku jest w stanie spoczynku ze względu na stan zdrowia.<br>Wczoraj pisaliśmy, że w ostatnim