Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa przyjaciół o jedzeniu, pracy
Rok powstania: 2002
ja tak trzymałam
Połamiesz. to nie jest kawałek chleba, to jest brak chleba. Ale służyło ci takie wychodne, nie?
Nie, najbardziej w końcu się okazało, że to był dla mnie stres, niż, poleciałam, no, właściwie, no, głównie to było związane z Basią, bo zostawiałam ją z moją babcią i to był cyrk jeden wielki, no, nie dlatego, że pod domem, ale aerobik, a ona jest tak uwiązana teraz to się trochę odwiązała, ale w ogóle nawet do toalety nie mogę pójść.
Pokaż tego pieska, ja mam...
ona mówi co chcesz...
większy przecież...
malutka, to i tak dobrze, że i ten...
a
ja tak trzymałam &lt;gap&gt; &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Połamiesz. &lt;gap&gt; to nie jest kawałek chleba, to jest brak chleba. Ale służyło ci takie wychodne, nie?&lt;/&gt;<br>&lt;who11&gt; Nie, najbardziej w końcu się okazało, że to był dla mnie stres, niż, poleciałam, no, właściwie, no, głównie to było związane z Basią, bo zostawiałam ją z moją babcią i to był cyrk jeden wielki, no, nie dlatego, że pod domem, ale &lt;gap&gt; aerobik, a ona jest tak uwiązana &lt;gap&gt; teraz to się trochę odwiązała, ale w ogóle nawet do toalety nie mogę pójść.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Pokaż tego pieska, ja mam...&lt;/&gt;<br>&lt;who11&gt;ona mówi co chcesz...&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;większy przecież...&lt;/&gt;<br>&lt;who11&gt;malutka, to i tak dobrze, że i ten...&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;a
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego