Typ tekstu: Książka
Autor: Grynberg Henryk
Tytuł: Drohobycz, Drohobycz
Rok: 1997
bo większość oficerów w jego pułku nie znała albo rosyjskiego, albo polskiego.

Ojciec nie lubił Rosji i chętnie zostałby w Polsce, gdzie proponowano mu karierę wojskową, ale matka Polski nie lubiła i nie chciała tam wracać. Przyjechał z babką do Moskwy. Gelwich już wtedy znów siedział, bo skupiono uwagę na całkiem innym rodzaju broni i nie był więcej potrzebny. Zabrano im mieszkanie na Gorkiego, Aleksandra wyprzedawała rzeczy i posyłała do łagru paczki, które ratowały mu życie. Mieszkali wszyscy w jakimś komunale, skąd babkę milicja ciągle wyganiała, bo nie miała prawa mieszkać w Moskwie. Emigrantka, arystokratka, córka carskiego generała! Z babką były
bo większość oficerów w jego pułku nie znała albo rosyjskiego, albo polskiego.<br><br>Ojciec nie lubił Rosji i chętnie zostałby w Polsce, gdzie proponowano mu karierę wojskową, ale matka Polski nie lubiła i nie chciała tam wracać. Przyjechał z babką do Moskwy. Gelwich już wtedy znów siedział, bo skupiono uwagę na całkiem innym rodzaju broni i nie był więcej potrzebny. Zabrano im mieszkanie na Gorkiego, Aleksandra wyprzedawała rzeczy i posyłała do łagru paczki, które ratowały mu życie. Mieszkali wszyscy w jakimś komunale, skąd babkę milicja ciągle wyganiała, bo nie miała prawa mieszkać w Moskwie. Emigrantka, arystokratka, córka carskiego generała! Z babką były
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego