Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 02.10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Husejn al-Isawi.
- W czasie wojny iracko-kuwejckiej ucierpiało kilkuset Kuwejtczyków, ale wystarczyło to, by ściągnąć pomoc Amerykanów i Brytyjczyków. Cały świat mówił o tym konflikcie. Po powstaniu szyitów Saddam wymordował prawie trzysta tysięcy ludzi. Świat o tym jednak wolał milczeć - dodaje al-Isawi.
Gdy rozmawiamy, wierni wyściełają trumny białym całunem. Mieszkańcy miasteczka są już gotowi do pogrzebu. Drewniane skrzynki wynoszą na swoich barkach. Zabierają zmarłych w ostatnią drogę do An-Nadżafu. Tradycja nakazuje bowiem, by zmarły jeszcze raz zobaczył święty meczet proroka Alego. Żałobny kondukt wygląda tu jednak zupełnie inaczej. Nikt nie idzie cicho, zamyślony. Wręcz przeciwnie - Irakijczycy wykrzykują jak
Husejn al-Isawi&lt;/&gt;.<br>&lt;q&gt;&lt;transl&gt;- W czasie wojny iracko-kuwejckiej ucierpiało kilkuset Kuwejtczyków, ale wystarczyło to, by ściągnąć pomoc Amerykanów i Brytyjczyków. Cały świat mówił o tym konflikcie. Po powstaniu szyitów Saddam wymordował prawie trzysta tysięcy ludzi. Świat o tym jednak wolał milczeć&lt;/&gt;&lt;/&gt; - dodaje &lt;name type="person"&gt;al-Isawi&lt;/&gt;.<br>Gdy rozmawiamy, wierni wyściełają trumny białym całunem. Mieszkańcy miasteczka są już gotowi do pogrzebu. Drewniane skrzynki wynoszą na swoich barkach. Zabierają zmarłych w ostatnią drogę do &lt;name type="place"&gt;An-Nadżafu&lt;/&gt;. Tradycja nakazuje bowiem, by zmarły jeszcze raz zobaczył święty meczet proroka Alego. Żałobny kondukt wygląda tu jednak zupełnie inaczej. Nikt nie idzie cicho, zamyślony. Wręcz przeciwnie - Irakijczycy wykrzykują jak
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego