za niemożliwe, by mógł się wśród niej zalęgnąć wampir. Przy okazji użycia słowa "zalęgnąć" warto przypomnieć spór, jaki prowadzili między sobą ludzie średniowiecza; generalnie mówiąc, były dwie szkoły, pierwsza, której wyznawcy twierdzili, iż wampir rodzi się jako małe wampirzątko z matki ludzkiej, a ojca diabła, objawiającego się kobiecie jako plugawy cap o rozdwojonym penisie, według tej szkoły wampirzątko jest obficie owłosione, usta ma w ryj wywinięte i kły nadzwyczajnej długości, konkludując - szkoła ta hołdowała przekonaniu, iż wampir rodzi się, a nie zalęga. Znany badacz średniowiecza Dag Halvorsen z uniwersytetu w Oslo wysunął hipotezę, iż cap o rozdwojonym penisie symbolizuje herezję manichejską