Typ tekstu: Książka
Autor: Bendyk Edwin
Tytuł: Zatruta studnia
Rok: 2002
udało się zniszczyć czternaście czołgów, osiemnaście ciężarówek i dwadzieścia armat.
W miastach na ulice wylegli ludzie z przypiętymi do ubrań tarczami, tańczyli i śpiewali na mostach, wiedząc, że żołnierze trzeciej fali nie atakują cywili. Punktem kulminacyjnym tego karnawału było "przypadkowe" zestrzelenie amerykańskiego supersamolotu F-117, które przypominało parodię rytuałów kultu cargo. Serbowie opatrzyli wrak samolotu napisem "Sorry, ale nie wiedzieliśmy, że jest niewidzialny!", a pilota - byt z innej rzeczywistości - puścili wolno. Gdzieś dalej, w rzeczywistej przestrzeni Kosowa, trwał exodus setek tysięcy Albańczyków, którzy nie pasowali do konwencji karnawału i niewiele też mieli wspólnego z trzecią falą.
Opowieść o rzetelnym listonoszu
Ignatieff
udało się zniszczyć czternaście czołgów, osiemnaście ciężarówek i dwadzieścia armat.<br>W miastach na ulice wylegli ludzie z przypiętymi do ubrań tarczami, tańczyli i śpiewali na mostach, wiedząc, że żołnierze trzeciej fali nie atakują cywili. Punktem kulminacyjnym tego karnawału było "przypadkowe" zestrzelenie amerykańskiego supersamolotu F-117, które przypominało parodię rytuałów kultu cargo. Serbowie opatrzyli wrak samolotu napisem "Sorry, ale nie wiedzieliśmy, że jest niewidzialny!", a pilota - byt z innej rzeczywistości - puścili wolno. Gdzieś dalej, w rzeczywistej przestrzeni Kosowa, trwał exodus setek tysięcy Albańczyków, którzy nie pasowali do konwencji karnawału i niewiele też mieli wspólnego z trzecią falą.&lt;/&gt;<br>&lt;div&gt;&lt;tit&gt;Opowieść o rzetelnym listonoszu&lt;/&gt;<br>Ignatieff
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego